Impreza, która początkowo miała odbyć się w Nicei, została przesunięta, ale nie ostatecznie odwołana.
Początkowo organizatorzy ogłosili, że tegoroczna edycja Mistrzostw Europy się nie odbędzie, ale wygląda na to, że pojawili się chętni do zastąpienia francuskiego miasta cierpiącego po atakach terrorystycznych. Największe szanse mają trzy regiony – Trentino, Yorkshire oraz Bretania.
BBC Sport podało, że angielskie hrabstwo Yorkshire było w kontakcie z Europejską Unią Kolarską niemalże od początku i wyrażało swoje zainteresowanie organizacją wyścigu. Kolarstwo w tym miejscu rośnie w siłę od Grand Depart Tour de France w 2014 roku oraz dzięki wyścigowi Tour de Yorkshire organizowanemu przez ASO.
La Gazzetta dello Sport uważa z kolei, że największe szanse ma Trentino wspierane przez prezydenta Włoskiej Federacji Kolarskiej Renato di Rocco. Tutaj pomogłyby niewątpliwie coroczna impreza Giro del Trentino Melinda czy zapowiadany wcześniej start Vincenzo Nibalego, który powinien zdążyć zaleczyć kontuzje odniesione w Rio de Janeiro. Włoska gazeta podaje, że najmniejsze szanse ma francuska Bretania.
Decyzja ma zostać ogłoszona w nadchodzący weekend, a impreza odbyłaby się w dniach 14-18 września. Tytułów mistrzów Europy mogą bronić Alan Banaszek i Katarzyna Niewiadoma.