Australijski kolarz z drużyny ORICA-BikeExchange ma złamany obojczyk, co uniemożliwia mu dalszą jazdę w wyścigu. Kontuzji doznał w kraksie na zjeździe z ostatniej górskiej premii na dwunastym etapie.
Simon Gerrans prowadził peleton zjeżdżający z Col des Trois Termes, gdy nagle upadł. Najprawdopodobniej do kraksy kolarza przyczynił się silny wiatr. Wieczorem na Twitterze opublikował zdjęcie, na którym widać obrażenia, jakich doznał.
Nie ma słów, które wyraziłyby to, jak bardzo jestem rozczarowany – napisał.
W ciągu ostatnich trzech startów Gerransa w Tour de France, po raz drugi opuszcza on wyścig ze złamanym obojczykiem.
Simon Gerrans został powołany do reprezentacji Australii na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.