Oesterreich-Rundfahrt / Foto Josef Vaishar

Dzięki znakomitej pracy Sylwestra Szmyda i Leszka Plucińskiego Czech wygrał królewski etap i został nowym liderem wyścigu.

Królewski etap Tour of Austria z metą na Edelweisspite liczył 183 kilometry, a na trasie poza finałowym podjazdem znalazły się jeszcze dwie premiowane góry w Ramsau oraz Embach.

HÖHENDIAGRAMME TOUR16

Dość szybko utworzyła się ucieczka dnia w której znaleźli się Antwan Tolhoek (Roompot), Alessandro Tonelli (Bardiani), Thierry Hupond (Marseille), Matthias Krizek (Roth), Maximilian Kuen (Amplatz). Już po 40 kilometrach czołówka miała ponad 3 minuty przewagi i przez kolejne kilkadziesiąt kilometrów peleton trzymał harcowników na bezpieczny dystans.

Na podjeździe pod Embach atakować z peletonu próbował Alesandro Vanotti (Astana), który dość szybko zaczął odrabiać straty do czołówki. Na zjazdach prowadzących w stronę finałowego podjazdu Włoch tracił już tylko 55 sekund.

Na ostatnim podjeździe na czele zostali już tylko Tolhoek i Tonelli. W peletonie bardzo mocne tempo narzucali Sylwester Szmyd i Leszek Pluciński (CCC Sprandi Polkowice) i grupa bardzo szybko odrabiała dystans do harcowników, którzy niedługo uznali wyższość liderów.

Około 5km z czołówki odpadł lider wyścigu Markus Eibegger (Felbermayr-Simplon Wels), a zaatakował Jan Hirt (CCC Sprandi Polkowice). Czech samotnie odjechał od pozostałych faworytów. Za nim gonili Guillaume Martin (Wanty-Groupe Gobert), David Belda (Roth) oraz Stephane Rossetto (Cofidis).

Belda dogonił reprezentanta „Pomarańczowych”, a następnie spróbował ataku, ale Czech znakomicie utrzymał koło Hiszpana. 1km przed metą kolarz CCC Sprandi Polkowice ruszył i zostawił rywala. Samotnie przekroczył linię mety i cieszył się z pięknego zwycięstwa! Drugi był Belda, a trzeci Martin.

top10:

  1. Jan Hirt (CCC Sprandi Polkowice)
  2. David Belda (Team Roth) +42″
  3. Guillaume Martin (Wanty-Groupe Gobert) +1’17”
  4. Patrick Schelling (Vorarlberg) +1’20”
  5. Delio Fernandez (Delko Marseille) „
  6. Stephane Rossetto (Cofidis) +1’33”
  7. Hermann Pernsteiner (Amplatz-BMC) +1’47”
  8. Remy di Gregorio (Delko Marseille) +2’45”
  9. Marco Minnaard (Wanty-Groupe Gobert) „
  10. Aleksey Rybalkin (Gazprom-Rusvelo) +3’08”
Poprzedni artykułGiro Rosa: Mara Abbott wygrywa w Tirano
Następny artykułDzień z życia fotografa kolarskiego
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments