Po bardzo słabym Giro d’Italia, Ryder Hesjedal postanowił szybko wrócić do ścigania. Jego najbliższym starem będzie Critterium du Dauphine.

Doświadczony Kanadyjczyk z pewnością chce szybko zapomnieć o włoskim tourze, z którego wycofał się na 14 etapie. Pomóc ma w tym solidny występ w Critterium du Dauphine, które zacznie się już w najbliższą niedzielę.

Na południu Francji, Ryder będzie wspierał lidera ekipy Trek-Segafredo, Bauke Mollemę, który zaczął już ostatnią fazę przygotowań do lipcowego Tour de France. Obaj zawodnicy, według planów swoich dyrektorów, mają zameldować się w czołówce klasyfikacji generalnej.

Z pewnością zanotowanie dobrego wyniku nie będzie proste. Na drogach Delfinatu zaprezentują się bowiem tacy kolarze jak Chris Froome czy Alberto Contador.

Poprzedni artykułTom Boonen zabrał głos w sprawie bezpieczeństwa
Następny artykułKittel i Greipel zmierzą się podczas Ster ZLM Toer
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments