teamtinkoff.com

Trzeci kolarz Vuelta a Espana potraktuje ściganie w Szwajcarii jako ostatnią część przygotowań do Giro d’Italia.

Po dłuższej przerwie i treningach na Cyprze Rafał wraca do ścigania w wyścigach etapowych.

Razem z kilkoma chłopakami, którzy jadą ze mną na Giro przez kilka tygodni trenowałem na wysokościach na Cyprze i teraz mam nadzieję, że wystartuję w Romandie w dobrej formie przed przyjazdem do Włoch. To wyścig, który lubię i mam nadzieję poprawić siódmą pozycję z zeszłego roku.

Pierwszym startem po zgrupowaniu było Liege-Bastogne-Liege, które okazało się niezbyt szczęśliwe – Rafał leżał w kraksie i ukończył „Staruszkę” ze sporą stratą.

Niestety trochę odczułem swój wypadek z soboty, więc to może skomplikować nasze plany, ale musimy zobaczyć jak to wpłynie na moją formę. Dzień po dniu będziemy obserwować jak reaguję na Cypr i kraksę. Chcę jednak się pokazać i przetestować nogi w tym tygodniu. Mam zamiar ustabilizować kondycję przed pierwszym Wielkim Tourem sezonu. Mamy silną ekipę, która będzie mnie wspierać, ale będzie też mogła szukać swoich szans.

W „etapówce” w Szwajcarii wsparciem dla Rafała będą Manuele Boaro, Jesús Hernandez, Robert Kiserlovski, Pawel Poljanski, Ivan Rovny, Yuri Trofimov oraz Adam Blythe.

Trasa:

Tour de Romandie jest trudnym, górskim wyścigiem. Nawet prolog o długości 3.95km zawiera premię górską trzeciej kategorii.

Na pierwszym etapie powinni walczyć tzw. „all-rounders”, czyli zawodnicy, którzy radzą sobie w każdym terenie, ale też są dość szybcy w sprincie. Cztery premie górskie i finisz na zjazdach z pewnością zapewnią spore emocje.

Drugi etap to już meta na szczycie. W końcówce czekają wspinaczki  pod Choex i Morgins, na którym nachylenie sięga 9%.

stage-02-profil-tdr-2016-min

Czwartego dnia odbędzie się jazda indywidualna na czas o długości 15.11km z podjazdem w środku, który może utrudnić jazdę specjalistom od tego typu etapów. Piątego dnia z kolei odbędzie się królewski etap – 172.5km z dwoma podjazdami trzeciej kategorii i trzema pierwszej – Col des Planches (11km, 8% średnio) oraz dwukrotnie Barboleusaz (9km, prawie 8% średniego nachylenia). Na metę poprowadzi jeszcze 4km wspinaczki do Villars.

stage-04-profil-tdr-2016-min

Ostatni etap posiada kilka podjazdów, dwa z nich mają trzecią kategorię. Końcówka jest jednak płaska, więc o wygraną powinni walczyć szybcy kolarze.

Skład Tinkoff na Tour de Romandie:

Rafał Majka, Manuele Boaro, Jesús Hernandez, Robert Kiserlovski, Pawel Poljanski, Ivan Rovny, Yuri Trofimov, Adam Blythe

 

źródło: teamtinkoff.com

Poprzedni artykułTour of Turkey: Przemysław Niemiec obronił koszulkę lidera na rantach!
Następny artykułMichael Rogers zakończył karierę
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Rafał
Rafał

Czegoś nie rozumiem, na romandie ma lepszy skład niż na Giro. Nie mogli dać trofimova i chociaż hansena na Giro.