Nicholas Roche z pewnością nie ma szczęścia do pająków. W ciągu kilku miesięcy, został on po raz drugi ugryziony przez to niebezpieczne stworzenie.
Podobnie jak w pierwszym przypadku, wszystko miało miejsce podczas treningu. Tym razem jednak wydaje się, że ugryzienie jest nawet poważniejsze. Sam zawodnik poinformował o wszystkim za pośrednictwem twittera.
Szalona historia. Trzy dni z rzędu odwiedzałem szpital, ze względu na kolejne ugryzienie przez pająka.
Jak dotąd nie wiadomo, czy bliskie spotkanie z wielonożnym stworzeniem będzie miało wpływ na plany startowe Irlandczyka.
fot. twitter