Nicholas Roche z pewnością nie ma szczęścia do pająków. W ciągu kilku miesięcy, został on po raz drugi ugryziony przez to niebezpieczne stworzenie.

Podobnie jak w pierwszym przypadku, wszystko miało miejsce podczas treningu. Tym razem jednak wydaje się, że ugryzienie jest nawet poważniejsze. Sam zawodnik poinformował o wszystkim za pośrednictwem twittera.

Szalona historia. Trzy dni z rzędu odwiedzałem szpital, ze względu na kolejne ugryzienie przez pająka.

Jak dotąd nie wiadomo, czy bliskie spotkanie z wielonożnym stworzeniem będzie miało wpływ na plany startowe Irlandczyka.

pająk

fot. twitter

Poprzedni artykułJonathan Tiernan – Locke wznawia karierę
Następny artykułSagan wystartuje w Omloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments