Jedenasty etap Vuleta a Espana będzie królewskim odcinkiem w tegorocznej edycji. Na trasie aż pięć premii górskiej w tym trzy 1. kategorii i jedna kategorii specjalnej.
Jak mawiają kolarze, profil etapu do Andory należy do tych, „którymi można się uczesać”. Olbrzymie „zęby” jedenastego odcinka z pewnością wprowadzą olbrzymią selekcję w peletonie.
Całość zostanie rozegrana na szosach Andory. Start nastąpi w miejscowości Andorra la Vella, a meta po 138 kilometrach na szczycie podjazdu 1. kategorii Cortals d’Encamp. Finałowy podjazd kończy się na wysokości ponad 2 tysięcy metrów, a jego średnie nachylenie na blisko 9 kilometrach wynosi 9 %.
Najtrudniejszym wzniesieniem będzie trzeci od końca podjazd pod Coll de la Gallina. Na 12 kilometrach średnie nachylenie wynosi 8,5 %
Mapa:
Ostatni podjazd:
Faworyci według naszosie.pl:
1. Fabio Aru (Astana)
2. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo)
3. Chris Froome (Team Sky)
mapki: lavuelta.com