Rafał Mikołajczyk zawodnik wspierany przez Votum S.A i Gucwa Velo Trainer, udał się właśnie na Puchar Świata w niemieckim Elzach, a za nieco ponad tydzień wystartuje w mistrzostwach świata.

Para-kolarski mistrz Polski w kategorii H1, uda się za naszą zachodnią granicę po kolejne punkty UCI. Zaledwie kilka dni później, Rafał zadebiutuje na Mistrzostwach Swiata w Nottwil (Szwajcaria). Zarówno trasa czasówki jak i startu wspólnego, sprzyja jego umiejętnościom. Strome i długie podjazdy to coś, w czym nasz zawodnik czuje się najlepiej.

Przygotowania do tych zawodów „szły pełną parą”. Poprawiono kilka elementów w rowerze i wykonano kilkanaście specjalistycznych treningów. Ostatnie tygodnie to przede wszystkim praca w górach nad siłą i wytrzymałością. Kilka ostatnich treningów Rafała to typowo szybkościowe ćwiczenia na płaskich trasach.

Rafał wraz ze swoim trenerem Zbyszkiem Gucwą, poczynili duży progres w porównaniu z poprzednim rokiem. Okazuje się, że nowy rower, praca z trenerem i zimowe zgrupowania w Hiszpanii – pozwoliły mu wskoczyć do grona najlepszych na świecie zawodników grupy H1. Doświadczenie zbierane na zawodach w obecnym i poprzednim sezonie, przynoszą co raz lepsze rezultaty.

„Porównując moje wyniki na Pucharach Świata i Pucharach Europy z zeszłego roku do tegorocznych, poprawiłem się w niektórych przypadkach o ponad 20 minut! Dla mnie to olbrzymi postęp. Fakt, że teraz rywalizuję z kolarzami, których rok temu widziałem tylko na starcie – motywuje mnie jeszcze bardziej”, powiedział aktualny lider Pucharu Europy EHC.

W ostatnich tygodniach Rafał otrzymał bardzo dobrą informację. Do grona jego partnerów dołączyła firma Votum S.A, która postanowiła sponsorować i wesprzeć w sportowych poczynaniach Rafała. Cieszy więc fakt, że duże firmy interesują się również sportem paraolimpijskim. Nie jest to wsparcie charytatywne, a chęć profesjonalnej relacji pomiędzy stronami. Dzięki firmie Votum S.A, rower Rafała został jeszcze lepiej zmodyfikowany, a on sam mógł zaplanować kolejne starty.

„Czuję, że zrobiłem wszystko co mogłem, by przygotować się do najważniejszego startu w sezonie. Każdy trening traktowałem, jak najważniejszy wyścig i myślę, że moje pierwsze mistrzostwa świata będą dla mnie wspaniałym momentem. Dziękuję za wsparcie wszystkim, którzy są przy mnie. Koncentruje się już teraz, a potem jadę tak jak potrafię”, zakończył Mikołajczyk.

Poprzedni artykułOstatni Tour de France Jean Christophe’a Peraud
Następny artykułKolejny pomysł Tinkova
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments