Rok temu zawodnik Teamu Sky stał na najwyższym stopniu podium podczas mistrzostw Wielkiej Brytanii. Potem okazało się, że szefostwo drużyny nie zabrało go na Tour de France. Wczoraj Kennaugh wywalczył złoto po raz drugi z rzędu, a dziś znalazł się w składzie Sky na Tour de France.

Rok temu byłem zawiedziony i bardzo mnie to zabolało, że niestety zespół pokazał brak wiary we mnie. Nadal nie potrafię zrozumieć tego, iż nie pojechałem na Tour. Ale mam nadzieję, że w tym roku sprawy potoczą się inaczej, i zespół da mi szansę pojechania we Francji. Bardzo na to liczę, ponieważ pokazałem, że potrafię się ścigać, mówię tu o ubiegłorocznym zwycięstwie w Tour of Austria, a także o tegorocznej wygranej na Criterium du Dauphine – opowiadał po swojej wygranej we wczorajszych mistrzostwach Brytyjczyk.

W niedzielnym wyścigu zawodnik Sky, pokonał na ostatnich metrach Marka Cavendisha (Etixx-Quickstep), a podium uzupełnił kolega z drużyny – Ian Stannard.

Foto: SWpixcyclingphotos.com

Adam Radoń

 

Poprzedni artykułTour de France: Składy Movistaru i Astany
Następny artykułFizjoterapeuta i jego rola w kolarstwie
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments