Uladzmir Harakhavik (RCOP Belarusi) wygrał wyścig Sochi Cup (1.2 UCI). Na szóstym miejscu zameldował się Adam Stachowiak (Kolss BDC).
Zawodnicy ścigali się dziś na malowniczej rundzie w samym sercu rosyjskiego kurortu. O losach wyścigu przesądził finisz z czteroosobowej ucieczki. Wygrał go zaledwie 20-letni Uladzmir Harakhavik, który pokonał Rosjan: Igora Kuzniecowa oraz trzeciego na mecie Andreia Sołomiennikowa (RusVelo).
Ze stratą 1 minuty i 57 sekund, na metę wpadł szósty Adam Stachowiak (Kolss BDC).
Kolarze rywalizowali w bardzo złych warunkach pogodowych. Deszcz i zimno sprawiły, że rywalizację ukończyło zaledwie dwudziestu dziewięciu zawodników, spośród 150 który stanęli na starcie.
Top 10:
1° Uladzimir Harakhavik (RCOP Belarus)
2° Igor Kuznetsov (Tyumen Region)
3° Andrei Solomennikov (RusVelo)
4° Aliaksandr Kucynski (Minsk Cycling Club)
5° Alexander Mezhechev (Tyumen Region)
6° Adam Stachowiak (Kolss BDC)
7° Dmitry Rive (Rep. Kazakhstan)
8° Nikita Kugaevskii (Tyumen Region)
9° Vadim Galeyev (Vino 4 Ever)
10° Andriy Kulyk (Kolss BDC)
Fot: Artur Machnik/naszosie.pl
Czyli inaczej – Stachowiak był dziesiąty od końca! Może ten wyścig prowadził szosami przygotowanymi „specjalnie” i tylko na olimpiadę, jak te słynne na cały świat toalety dla krzewienia życia towarzyskiego w intymnych nawet chwilach, no i dlatego głównie, a nie przez pogodę ukończyła go taka chmara kolarzy?