Potrójny mistrz świata w jeździe na czas, wciąż myśli o biciu rekordu świata w jeździe godzinnej na czas, który należy do Austriaka Matthiasa Brandle.
Można już śmiało powiedzieć że, w roku 2015 kilku zawodników będzie chciało wyśrubować rekord świata w tej specjalności, jednym z nich będzie „Panzerwagen. Ale próbę pobicia rekordu zapowiedzieli także: Bradley Wiggins, Rohan Dennis, Alex Dowsett i Jack Bobridge.
Niemiec mówi, że jest to kwestia czasu, ale on i jego ekipa muszą się do tego solidnie przygotować i dopiero wtedy będzie można mówić o dokładnym terminie.
Innym celem kolarza Etixx-Quick Step, będzie jazda indywidualna na czas podczas Mistrzostwa Świata w Richmond. Niestety do tej walki nie włączy się Sir Bradley Wiggins, który postanowił ostatni raz wystąpić na szosie podczas kwietniowego Paris-Roubaix. Brytyjczyk chce się w spokoju przygotować do Olimpiady w Rio w 2016 roku, gdzie będzie startował na torze.
Kolejnym celem Niemca będzie Tour de France. Tegoroczna edycja Wielkiej Pętli rozpocznie się jazdą na czas w Utrechcie. Jest to bardzo dobra okazja do założenia Maillot Jaune.
Tony Martin myśli również o Igrzyskach w Rio. Jest świadomy tego, że może to być jego ostatnia szansa do zdobycia złotego medalu.
Pierwszym startem „Panzerwagena”,w tym sezonie jest Dubai Tour.
Adam
Foto: © Etixx – Quick-Step / Tim de Waele
