Niki Terpstra (Omega Pharma-Quick Step) wygrał Amstel Curacao Race. Razem ze zwycięzcą tegorocznego Paryż-Roubaix, na podium stanęli Tim Wellens (Lotto-Belisol) oraz Sebastian Langeveld (Garmin-Sharp).
Wyścig Amstel Curacao Race odbywa się na Wyspach Karaibskich i jest nazywany kolarskim after party. Mimo że zwycięstwo w tym wyścigu nie liczy się w rankingu UCI, to przyciąga on wielu bardzo dobrych kolarzy. W poprzednich latach zwycięstwa odnosili m.in. Tom Boonen, Alejandro Valverde i Alberto Contador.
Terpstra najszybciej przejechał 73,6- kilometrową trasę mającą charakter kryterium. Wcześniej, wraz z kolegami Holendrami i Belgami, spędził na gorącej wyspie tydzień bawiąc się jazdą na rowerze, a przy okazji korzystając z pięknej pogody.
Organizator Amstel Curacao Race powiedział, że mogła to być ostatnia edycja, gdyż coraz trudniej zachęcić do przyjazdu najlepszych kolarzy z powodu wydłużającego się sezonu szosowego.
Foto: Facebook
Marta Wiśniewska