10710397_590775311024445_7150769267204264543_oPięćdziesiąt jeden z siedemdziesięciu dwóch członków ekipy Tinkoff-Saxo, która podjęła wyzwanie zdobycia Kilimandżaro, osiągnęło cel. Uczestnicy wyprawy weszli na dach Afryki wczoraj rano. 

Według szefa wyprawy, Tinkoff-Saxo zmagała się z najgorszą pogodą od dekady. Padał mocny deszcz, była mgła i bardzo niskie temperatury, co uczyniło ją jeszcze bardziej wymagającą.

Pierwszy na szczyt dotarł Alberto Contador, a zaraz po nim Michael Valgren. Przewodnik był zdumiony tym, jak szybko obaj panowie weszli na górę.

Pięciu członków wyprawy musiało wycofać się już w pierwszych dniach, a piętnastu zrezygnowało kilkaset metrów przed szczytem.

Kilka tygodni temu zastanawialiśmy się czy wspinanie się kolarzy na Kilimandżaro ma sens. Wówczas o fachową opinię poprosiliśmy dr Paulinę Hebisz z katedry Fizjologii i Biochemii na AWF we Wrocławiu. Cały tekst można przeczytać tutaj

Źródło: Facebbok

Marta Wiśniewska

Poprzedni artykułWyścigi kolarskie już bez Diabła
Następny artykułCzy Santambrogio nauczył się czegoś na swoim błędzie?
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments