Duński zespół Christina Watches zniknie z peletonu po zakończeniu obecnego sezonu. Największa gwiazda w składzie drużyny – Stefan Schumacher, może jednak trafić do jednej z polskich ekip.
Właściciele kontynentalnego teamu (który często ściga się w polskich imprezach), postanowił wycofać się z kolarstwa. Christina oraz Claus Hembo, czyli producenci zegarków Christina Watches, zdecydowali się zmienić sport na piłkę ręczną. Duńczycy kupili klub FCM Handball i nie zamierzają łożyć już pieniędzy na kolarstwo.
Przypomnijmy, że w barwach tego zespołu ścigał się m.in kontrowersyjny Michael Rasmussen oraz Stefan Schumacher. Doświadczony Niemiec to zwycięzca etapowy na Tour de France i całego wyścigu Tour de Pologne, brązowy medalista mistrzostw świata, triumfator Amstel Gold Race. Na swoim koncie ma niestety wpadkę dopingową.
33-latek to także dobry znajomy Davide Rebellina z czasów, gdy razem ścigali się dla Gerolsteiner, a potem ekipy Miche-Guerciotti. Nieoficjalnie mówi się, że Schumacher w przyszłym sezonie może dołączyć do składu CCC Sprandi Polkowice.
Foto: Artur Machnik
Andrzej Gucwa
nie czy CCC bo ostnio biorą młodych zawodników a mają brać podstarzałych po dopingowych akcjach nie wiem…. wibatech tez ma miec niemieckich zawodników ale żeby ten zawodników tam trafił to raczej abstrakcja wiec chyba blisko CCC
mlodziez jest mniej rosbestwiona a po naluce scigania moga robic wynik a gdzie ci młodz maja sie scigac sa talenty ktuz koncza z kolarstwem