Duński zespół Christina Watches-Onfone ma czas do środy by poprawić błędy w dokumentach licencyjnych. W przeciwnym razie nie dostanie ona licencji kontynentalnej na przyszły sezon.

Duńska Federacja Kolarska twierdzi, że włodarze ekipy złożyli niekompletne dokumenty, a w sprawach finansowych także widzą pewne niejasności. Innego zdania jest manager teamu, Claus Hembo, dla którego jest to personalna zagrywka ze strony DCU. Jego zdaniem dokumenty dają podstawy w ubieganiu się o licencję UCI na przyszły sezon.

Wszystko rozstrzygnie się do 10 grudnia. W czasach gdy wszyscy patrzą na kolarstwo przez pryzmat dopingu zachowanie duńskiej federacji nie powinno dziwić. Drużyna Christina Watches-Onfone jest kojarzona przede wszystkim z Michaelem Rasmussenem i Stefanem Schumacherem, którzy mają dość barwną przeszłość dopingową.

Arek Waluga

Poprzedni artykułPhilippe Gilbert liderem BMC w Tour Down Under 2013
Następny artykułUroczyste zakończenie sezonu przez BDC MarcPol Team
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments