Nacer Bouhanni w pięknym stylu wykorzystał dziś pracę ekipy FDJ.fr i dzięki temu wygrał drugi etap Vuelta a Espana. Dla Francuza to drugi tegoroczny Wielki Tour, w którym zdołał wygrać etap. Wcześniej brylował na trasie Giro d`Italia.
Były mistrz swojego kraju na ostatnich metrach drugiego etapu wyścigu Dookoła Hiszpanii, wyczekał na idealny moment do ataku, za plecami klubowego kolegi – Geoffreya Soupe. Bouhanni „wykończył robotę” swojego rodaka na finałowych dwustu metrach.
„Celem na ten wyścig, było szybkie zwycięstwo etapowe w masowym sprincie, które zdecydowanie pomoże nam w dalszej części rywalizacji”, powiedział na mecie kolarz, który od następnego sezonu zwiąże się z Cofidisem.
„Ostatnio wygrałem na Eneco Tour, więc wiedziałem, że mimo tego iż nie ścigałem się od czerwca, to jestem w dobrej formie. Mam już jedno zwycięstwo, więc teraz z większym spokojem będę walczył na kolejnych etapach dla sprinterów. Dla mnie liczą się tylko etapy. Odpuszczę raczej walkę o koszulkę najlepszego sprintera”, mówił Bouhanni.
„Fantastyczną pracę dla mnie wykonał Geoffrey Soupe. Idealnie doprowadził mnie do ostatnich dwustu metrów. Po prostu nie mogłem tego przegrać. Musiałem tylko wyjść mu z koła i dojechać kawałek sam do kreski”, zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa