Przemysław Niemiec (Lampre-Merida) to drugi po Rafale Majce Polak, który na 6. etapie Tour de Pologne znalazł się w czołówce. Sprawdźcie, co miał do powiedzenia kolarz, który także był, i chyba nadal jest, nadzieją polskich kibiców na dobre wyniki w tym wyścigu.
Majka był nie do pokonania
– Stoczyłem dziś batalię z kolarzami, którzy przejechali Tour de France i są w dobrej formie. To dla mnie dobra informacja zwrotna. Jestem usatysfakcjonowany, ponieważ byłem z najlepszymi i walczyłem o jak najlepszy rezultat. W końcówce Rafał Majka był nie do pokonania, ale jestem zadowolony.
Miejsce w dziesiątce będzie zadowalające
– Dzięki dobrym występom na tych dwóch etapach, przystąpię do jazdy na czas z nadzieją na utrzymanie miejsca w pierwszej dziesiątce. Byłby to dobry wynik, zatem na tych 25 kilometrach dam z siebie wszystko, choć wiem, że nie będzie to łatwe zadanie.
Przemysław Niemiec na dzisiejszym etapie z metą w Bukowinie Tatrzańskiej był piąty, zaś w klasyfikacji generalnej zajmuje ósme miejsce i traci do lidera 40 sekund.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska