stage_08_map_670Ósmy etap Tour de France to jak do tej pory najtrudniejszy (pod względem ukształtowania terenu) test dla kolarzy, którzy zamierzają walczyć o klasyfikację generalną.

Organizatorzy postanowili, że drugi w Wogezach odcinek rozpocznie się w Tomblaine. Meta po przejechaniu 161 kilometrach znajdować będzie się w Gerardmer La Mauselaine. Po raz pierwszy w tej odsłonie Wielkiej Pętli, kolarze zmierzą się z większymi podjazdami. Na trasie sobotniego etapu, powinniśmy poznać kilka odpowiedzi na pytania o formę zawodników z czołówki klasyfikacji generalnej.

Większość trasy prowadzi po płaskim terenie, jednak ostatnie 30 kilometrów to trzy podjazdy, odpowiednio: drugiej, drugiej oraz trzeciej kategorii, gdzie wyznaczona jest meta. Finałowe wzniesienie jest krótkie, ale jego średnie nachylenie wynosi 10 %, maksymalne 13%!

Profil:

profil 8

 

Ostatnie kilometry:

PROFILKMS

 

 

Premie górskie:

  • Km 142.0 – Col de la Croix des Moinats (891 m) 7.6 km podjazdu; średnio 6% – kategoria 2
  • Km 150.0 – Col de Grosse Pierre (901 m) 3 km podjazdu; średnio  7.5% – kategoria 2
  • Km 161.0 – Côte de La Mauselaine 1.8 km podjazdu; średnio 10.3% – kategoria 3

 

Lotna premia:

  • Km 100.0 – DINOZÉ

 

Faworyci według naszosie.pl:

1. Vincenzo Nibali (Astana)
2. Alberto Contador (Tinkoff-Saxo)
3. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma – Quick Step

 

Relacja w Eurosporcie od 14:15

 

mapki: letour.fr

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykułTour de France: Matteo Trentin ograł Petera Sagana w szalonej końcówce
Następny artykułMatteo Trentin: „Chciałbym podziękować Kwiatkowskiemu, który pokazuje, że jest w dobrej formie”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
marcin
marcin

Czy to rzeczywiście etap dla Michała , jak typujecie powyżej ?
Bardzo bym chciał, ale Kwiato na podobnym profilu stracił koszulkę
lidera w Tirreno i sporo na początkowym etapie w Kraju Basków.
Końcowy podjazd przypomina trochę Muur de Huy ( jest jednak jeszcze
trudniejszy i o połowę dłuższy ) ale też usytuowany bezpośrednio
po trudnych 2 poprzedzających , co moim zdaniem mocno redukuje szanse
zespołu Omegi. Prawdopodobnie już na pierwszym podjeździe pójdzie
straszny gaz dla Contadora ( R.Majka pokaże po co przyjechał na Tour), który wytrzyma sam Alberto i może kilku innych ( Nibali ? ) Z jakiegoś
powodu nie wycofał się dotąd Rodriguez – więc chyba on spróbuje .
Reasumując , bardzo chciałbym się mylić , ale na dobry wynik Michała
poczekamy chyba do niedzieli – tam góry kończą się wcześniej , jeżeli dojedzie mała grupa , bez sprinterów , szansa będzie większa.