Czternasty etap Giro d`Italia to prawdziwie górski odcinek z Aglie do Sanktuarium w Oropie.
Kolarze w sumie do przejechania mają 164 kilometry i w dalszym ciągu będą ścigali się w Piemoncie. Pierwsza trudność podczas tego dnia znajduje się na 30 kilometrze. Jest to premia górska 3. kategorii pod La Serrę. Po zjeździe i dłuższym odcinku płaskiego, cała stawka rozpocznie wspinaczkę pod Alpe Noveis, które oznaczone jest 1. kategorią. Zaraz po zjeździe, czeka kolejna góra. Jest to bardzo długi podjazd pod Bielmonte, oznaczony 2. kategorią. Na deser przygotowano podjazd pod Sanktuarium w Oropie, który liczy blisko 12 kilometrów ze średnim nachyleniem 6,2 %.
Profil:
Ostatni podjazd:
Kto powalczy?
Czternasty odcinek tegorocznego Giro d`Italia, to jeden z etapów, który rozstrzygnie o losach klasyfikacji generalnej. Wątpliwe jest, że kolarze z czołówki, będą w sobotę atakowali przed finałowym podjazdem. Wszystko powinno rozstrzygnąć się na ostatnim wzniesieniu.
Takie etapy, będą także decydowały o zwycięstwie w klasyfikacji górskiej. Premia górska 1. kategorii w środkowej fazie odcinka, to wielka gratka dla harcowników. W ucieczce z pewnością pojawi się jadący w niebieskiej koszulce – Julian Arredondo (Trek Factory Racing).
Faworyci według naszosie.pl:
1. Rigoberto Uran (Omega Pharma – Quick Step)
2. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo)
3. Domenico Pozzovivo (Ag2r La Mondiale)
Relacja w Eurosporcie od 12:45
mapki: RCS Sport
Andrzej Gucwa
Dokładnie tak samo chciałem postawić jak redakcja :).
Nie zgadzam się natomiast z tym, że atak pójdzie na ostatnim podjeździe. Quintana pewnie zaatakuje już na przedostatnim.
Tu nie mam nic do zgadzania się quick step nie puści żadnej ucieczki znaczących zawodników mają taki skład że będą kontrolować jazdę najważniejsze żeby Rafał M był wśród nich.
Kim kontrolować? Uran ma tylko Poelsa…
Nie sądzę, żeby czołówka zaatakowała na przedostatnim podjeździe. To dopiero preludium przed najtrudniejszymi 5 górskimi etapami, w tym jednym z czasówką pod górę. Myślę, że dopiero tam będą decydowały się losy tegorocznego Giro.
Życzę swojemu imiennikowi, żeby utrzymał się w piątce tego wyścigu. O podium będzie pewnie bardzo trudno, ale trzymajmy kciuki.
U bukmacherów nadal Quintana jest faworytem o Białą Koszulkę. Na Majkę 2.8. Chyba się skuszę ;).
Ja myślę że nikt dzisiaj z pierwszego szeregu nie zaatakuje myślę że będą jakieś nieśmiałe próby ale czołówka przyjedzie razem ewentualnie na ostatnim km powstaną jaieś niewielkie różnice moim faworytem na dziś jest Quintana drugi Pzzovivo trzeci Uran Evans i Majka.