Michał KwiatkowskiMichał Kwiatkowski zajmując trzecie miejsce w finałowej czasówce Vuelta al Pais Vasco, przypieczętował tym samym drugą pozycję w końcowej klasyfikacji imprezy.

„Ten wynik jest dla mnie naprawdę czymś specjalnym”, powiedział Kwiatkowski. „Jestem bardzo zadowolony z tego występu. Nie sądzę, że mógłbym pokonać Contadora, bo był tutaj naprawdę silny. W tym wyścigu dałem z siebie wszystko i osiągnąłem maksimum, jakie mogłem zdobyć”.

„Przez cały tydzień próbowaliśmy różnych rozwiązań taktycznych z Poelsem. Dzięki temu zebrałem sporo cennychdoświadczeń. Często musiałem sam walczyć o wysokie lokaty w końcówce. Wcześniej uczyłem się już tego podczas Tirreno-Adriatico. Tutaj było to już o wiele łatwiejsze, starałem się zachować spokój dobrze ustawiać się w decydujących momentach całego tygodnia. To jest bardzo ważne dla mojego rozwoju”, dodał mistrz Polski.

„Jeśli chodzi o czasówkę, to nawet przez chwilę nie przekroczyłem swojej maksymalnej granicy. Rozłożyłem siły równomiernie na całym dystansie. Pomocne były dla mnie rady Davide Bramatiego [dyr. sportowego przyp.red], a także Tony`ego [Martina]. Ponadto, muszę powiedzieć, że jak zwykle świetnie współpracowało mi się z czasowym rowerem Specialized Shiv. Na zjazdach jechałem bardzo szybko, bez żadnych obaw, ponieważ ufam tej maszynie. Dzięki temu nie muszę kalkulować na zjazdach i zakrętach”, zakończył.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykułLista startowa Paryż-Roubaix 2014
Następny artykułParis – Roubaix Juniors 2014: Wypowiedzi Polaków przed niedzielnym startem
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments