Luca PaoliniJuż jutro belgijski klasyk Omloop Het Nieuwsblad (kat. 1.HC) na dobre zainauguruje ściganie w Europie. Mimo iż nie cieszy się on takim prestiżem jak Paryż-Roubaix czy Tour of Flanders, przyciąga wielu bardzo dobrych kolarzy i mnóstwo kibiców. Oto jego krótka prezentacja.

Trasa. Liczy 198,4 km. Nie zabraknie na niej brukowanych odcinków i podjazdów. Kolarze zmierzą się między innymi z górami: Kruisberg, Taaienberg, Eikenberg i Wolvenberg. Prawdziwe ściganie powinno rozpocząć się 60 kilometrów przed metą, kiedy to do pokonania będzie Taaienberg. Następnie będą czekały jeszcze cztery podjazdy. Omloop odbywa się w Belgii. Kolarze rozpoczną i zakończą rywalizację w Gandawie- mieście w północno-zachodniej części Belgii, w regionie Flandrii.

Omloop-Het-Nieuwsblad-Elite-1393427117

Pogoda. W zeszłym roku wyścig odbył się w przeszywającym zimnie. Teraz taka sytuacja nie powtórzy się, ale mimo to pogoda nie zachwyci. Synoptycy w noc poprzedzającą wyścig spodziewają się opadów deszczu, ale na starcie nie powinno padać. W pierwszej fazie rywalizacji można się spodziewać  przelotnych opadów deszczu, a bliżej mety może nawet wyjść słońce. Temperatura powietrza będzie wynosiła osiem stopni Celsjusza. Belgia jest znana również z wietrznej pogody, ale sobota ma być o dziwo całkiem spokojna. Będzie wiał lekki wiatr z kierunków zachodnich.

Faworyci. Za nim jednak o nich, warto wspomnieć o wielkich nieobecnych. Na starcie nie zobaczymy bowiem Fabiana Cancellary, Petera Sagana i Philippe`a Gilberta. W gronie największych faworytów wymieniani są: Tom Boonen i Zdenek Stybar (Omega Pharma-Quick Step), Edvald Boasson Hagen (Team Sky), Sep Vanmarcke (Belkin), Sylvain Chavanel (IAM Cycling), Jurgen Roelandts (Lotto-Belisol). Ale nie można zapominać także o takich kolarzach jak: Luca Paolini (Katusha, obrońca tytułu z zeszłego roku), Niki Terpstra (Omega Pharma-Quick Step) czy Ian Stannard (Team Sky).

Cytat (Tom Boonen). Omloop jest pierwszym wyścigiem sezonu w Belgii. Klasyk ten różni się trochę od pozostałych. Także taktyki poszczególnych drużyn będą nieco inne niż ma to miejsce w przypadku pozostałych. Wystartuje w nim wielu kolarzy w dobrej dyspozycji, zatem spodziewam się sporej walki o miejsca w czubie. Jednak my mamy wyważoną drużynę i spróbujemy powalczyć o dobry rezultat.

Transmisja. Żaden polskojęzyczny kanał telewizyjny nie przeprowadzi transmisji z tego klasyku. Należy szukać internetowych streamów, bądź śledzić portale społecznościowe, a po zakończeniu rywalizacji zajrzeć na Naszosie.pl, gdzie jak zawsze znajdzie się szczegółowa relacja z wyścigu.

Pełna lista startowa znajduje się tutaj–> lista startowa

Foto i profil: bettiniphoto.net, http://www.omloophetnieuwsblad.be/

Marta Wiśniewska @mwisniewska20

 

Poprzedni artykułTour de Langkawi: Bos wygrywa, finisz w cieniu kraks
Następny artykułDzikie karty na Walońską Strzałę i Liege-Bastogne-Liege
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments