Chris Horner został oficjalnie kolarzem Lampre-Merida. Taką informację podało dzisiejsze wydanie Gazzetta dello Sport, a wkrótce potwierdzenie pojawiło się na oficjalnym fanpage`u drużyny.
Długie poszukiwania nowego teamu dla doświadczonego Amerykanina – dobiegły więc końca. Ubiegłoroczny triumfator Vuelta a Espana, nie znalazł zatrudnienia w ekipie Trek Factory Racing i został wolnym zawodnikiem. Długo nie mógł dojść do porozumienia z różnymi ekipami (głównie przez wygórowane warunki finansowe).
Ostatecznie do 42-latka pomocną dłoń wyciągnął włoski team Lampre-Merida. Swój debiut w nowych barwach – Horner zaliczy już pod koniec lutego w Challenge Mallorca. Docelową imprezą pierwszej części sezonu ma być Giro d`Italia, gdzie według wstępnych informacji, pierwsze skrzypce Lampre mieli grać tam Przemysław Niemiec, Damiano Cunego i Diego Ulissi. Pod koniec roku – Horner ma skupić się na Vuelta a Espana.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa
Będąc menadżerem Lampre wolałbym Sancheza który też jest bezrobotny . W tym zestawieniu to Przemkowi zostaje tylko kontrabas , nawet gdyby był z nich najlepszy w maju .