Amerykanin Joe Dombrowski (Sky Procycling) nie zaliczy debiutu w ekipie World Tour do udanych. Młody zawodnik ma nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy w jego wykonaniu.
Transfer Dombrowskiego do Sky był dla 22. letniego zawodnika wielkim wydarzeniem. Nie wszystko poszło po myśli wychowanka Trek – Livestrong. W sezonie 2012 (w barwach Bontrager Livestrong Team) wygrał młodzieżowe Giro d’Italia, a także triumfował w klasyfikacjach młodzieżowych Tour of the Gila, Tour of Utah i USA Pro Cycling Challenge. Jednak w koszulce Sky nie było już takich spektakularnych sukcesów. Najlepszy występ zanotował na pierwszym etapie Tour of Austria, gdzie zajął trzecią pozycję. Utalentowany Amerykanin wierzy, że w przyszłym roku jego wyniki będą lepsze niż w zakończonym sezonie.
„Nie ulega wątpliwości, że liczyłem na wiele więcej. Ominęła mnie szansa występu w Giro d’Italia, ale tak naprawdę nie byłem na to gotowy. Spora część sezonu to walka z bolącym kolanem. Na problemy ze zdrowiem złożyło się kilka czynników. Treningi miały na celu szybki wzrost masy mięśniowej i to zapewne pogłębiło ból w kolanie. Poza tym pogoda w Europie różni się od tej, do jakiej był przyzwyczajony mój organizm. Na szczęście problemy poradziłem sobie z problemami zdrowotnymi i mam nadzieję, że sezon 2014 będzie obfitował w lepsze rezultaty.” mówi młody Amerykanin.
Foto:corvospro.com
Arek Waluga