Swojego 17. zwycięstwa etapowego podczas Giro d’Italia w najbliższych tygodniach poszuka Mark Cavendish. 37-letni Brytyjczyk znalazł się na czele składu Astana Qazaqstan Team na zbliżający się włoski wyścig trzytygodniowy.
Kazachski zespół podczas La Corsa Rosa będzie poszukiwał wygranej etapowej na pojedynczym odcinku. Świadczy o tym skład pozbawiony lidera na klasyfikację generalną, acz pełen kolarzy lubiących aktywną jazdę. Na jego czele znalazł się Mark Cavendish, ale o dziwo Brytyjczyk nie otrzyma praktycznie żadnego wsparcia w płaskich końcówkach. Kolarze przymierzani do jego pociągu na Tour de France omijają bowiem Giro d’Italia.
W związku z tym ciężko się spodziewać by 37-latek miał się przełamać właśnie na włoskich szosach. Dotychczas w tym sezonie jego najlepszymi rezultatami były 3. miejsca na etapie UAE Tour i w Scheldeprijs, poza tym jeszcze tylko raz na 31 dni startowych zdarzyło mu się być w pierwszej dziesiątce.
Wydaje się, że największe szanse na etapowy skalp ma zatem Samuele Battistella. 24-letni Włoch rok temu był dwukrotnie o włos od triumfu podczas La Vuelta a España. Smak zwycięstwa w Wielkich Tourach znają już z kolei Joe Dombrowski i Luis León Sánchez. Ponadto w składzie znaleźli się zwycięzca tegorocznego etapu z Walencji – Simone Velasco, a także Christian Scaroni, Gianni Moscon i Vadim Pronskiy.