Manager zespołu Orica – GreenEDGE ma wielką nadzieję, że przyszły rok będzie należał do Matthew Gossa. Australijczyk nie może zaliczyć do udanych ostatnich dwóch sezonów.
Matthew Goss to zwycięzca Milano-San Remo i srebrny medalista mistrzostw świata w Kopenhadze. Największe sukcesy święcił jednak występując w barwach ekipy związanej z HTC. Ostatnie dwa sezony 27. letni kolarz spędził w Orice, ale nie poszły one po myśli zawodnika i opiekunów drużyny. Tylko dwa indywidualne zwycięstwa etapowe (Giro d’Italia i Tirreno-Adriatico) wielkiej chluby mu nie przynoszą. Jednak manager Orica – GreenEDGE, Matthew White bardzo liczy, że rok 2014 będzie przełomowym dla tego zawodnika.
„Goss w przyszły sezonie nie wystartuje w Giro d’Italia i jego plan przygotowań będzie się różnił od poprzednich. To nie jest zawodnik, który może rywalizować z Cavendishem, Kittelem czy Greipelem. Jednak dysponuje taką mocą, aby walczyć w cięższych sprintach z zawodnikami pokroju Petera Sagana. Bardzo liczę, że od początku nowego sezonu będzie rywalizował z najlepszymi. Nie chodzi nam o 15 zwycięstw w sezonie, ale o triumfy w wielkich wyścigach. Limit drugich miejsc już wyczerpał.” mówi manager zespołu, Matthew White.
Foto:bettiniphoto.net
Arek Waluga