Żółta koszulka – Olbrzymia satysfakcja. Szczerze. Dowiedziałem się bowiem z plotek i kół zbliżonych, że moje (i portalu naszosie.pl) koszulki są traktowane bardzo serio w środowisku kolarskim. Ot, na przykład kolarze CCC Polsat Polkowice poczuli się urażeni przyznaniem im kilka tygodni temu czarnych koszulek. Nie lubię mieć wrogów, którzy posądzają mnie o niecne interesy, o sprzyjanie jednym, o chodzenie na pasku. W związku z tym, by „cyckom” zrobić przyjemność i zrehabilitować się w ich pomarańczowych oczach przyznaję im żółte koszulki za całokształt tegorocznych osiągnięć. Davide Rebellin, Mateusz Taciak, Bartłomiej Matysiak i Adrian Honkisz najbardziej na to wyróżnienie zapracowali. Na bieżąco pochwalę jeszcze dziewczyny na 4 km za tytuł wicemistrzyń Europy.
Czarna koszulka – Opcja rosyjska, mimo wszystko, jednak bezpieczniejsza. Oleg Tińkow (Тиньков – po rosyjsku, a więc tak po polsku powinno zapisywać się jego nazwisko młodzi koledzy, co innego rzecz jasna firmy). Strasznie jakoś mataczy w kwestii fuzji czy sponsorowania grup kolarskich. Nie wyszedł romans z Bjaernem Riisem (Saxo), a teraz nici z porozumienia z Cannondale. W ten sposób Rosjanin staje się bohaterem opery mydlanej z serii „wejdę czy nie wejdę”.
Tomasz Jaroński – Eurosport
Panie Jaronski wiecej odwagi !
Takimi argumentami wpisuje sie Pan , w uklad trzymajacy wladze .
CCC w tym roku slabiutko na wyjazdach , wylaczajac Rebellina .
( koncowka ciut lepsza w wykonaniu chlopakow z polski )
To tu dopiero mataczenie.
Dziewczyny na torze dały radę a wymieniane niejako na marginesie…
Zawsze z przyjemnością czytałem Pana komentarze ale ten pozostawia niesmak 🙁
Wygląda na to, że za to samo dostali najpierw czarne, potem żółte koszule (za wyjątkiem rebelina).
Szanowny Panie Tomaszu, zgadzam się z panem. To, że „koszulki” są traktowane bardzo serio w środowisku kolarskim to tylko plotki.
Jak można serio traktować pańskie osobiste wyróżnienia, skoro w uzasadnieniu za przyznanie żółtej koszulki ekipie CCC „za całokształt tegorocznych osiągnięć” czytam, że przyznał je pan po to, by „cyckom” zrobić przyjemność i zrehabilitować się w ich pomarańczowych oczach? Mało poważne. Pozdrawiam.
wiadomo najlepszy nasz team należy się ale ja bym dał koszulke na koniec sezonu krajowego naszym organizatorom wyścigów w BGZ ProLidze i nie tylko bo w tych czasach zrobić wyścig jest bardzo ciężko…