Philippe GilbertKlasyk Milan-San Remo, który w przyszłym sezonie zostanie rozegrany na zmienionej trasie, będzie celem numer jeden w wiosennej kampanii Philippe`a Gilberta.

Organizatorzy wyścigu – firma RCS Sport w zeszłym miesiącu ogłosiła, że sztywny podjazd Pompeiana o maksymalnym nachyleniu 14%, pojawi się na trasie pomiędzy Cipressą oraz finałowym podjazdem pod Poggio. Kolarz BMC Racing uważa, że ta decyzja wyeliminuje sprinterów z walki o zwycięstwo w „wiosennych mistrzostwach świata”.

„Jestem zadowolony widząc, że trasa San Remo stała się lepsza dla mnie i skupię się na tym wyścigu”, powiedział Gilbert. „Kocham ten wyścig i chciałbym go wygrać. Byłem na podium kilka razy i jestem przekonany, że mogę go wygrać. Po zmianie trasy, staje się to jeszcze bardziej realne”, dodał.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

 

Poprzedni artykułByły triumfator Tour de l`Avenir w Orica GreenEdge
Następny artykułTdF 2015 wystartuje z Utrechtu?
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments