Drużyna Omega Pharma-Quick Step z Michałem Kwiatkowskim trenowała na torze samochodowym w Zolder. Był to element przygotowań do obrony tytułu drużynowego mistrzostwa świata w jeździe na czas.
Testy trwały dziś od 10.00 do 15.00, a brali w nich udział kolarze, którzy znajdą się w składzie podczas jazdy drużynowej na czas na Mistrzostwach Świata we Florencji (22 września). Byli to: Sylvain Chavanel, Peter Velits, Michał Kwiatkowski, Julien Vermote, Kristof Vandewalle oraz Niki Terpstra. Nie było Tony Martina, który jest zajęty ostatnimi przygotowaniami do Vuelta a Espana.
– Spotkaliśmy się tu dziś po to, aby zebrać bardzo cenne dane dotyczące każdego roweru, następnie je przeanalizować i przedyskutować z drużyną – mówił Simone Toccafondi, szef Specialized Road Racing Division.
– Celem tych testów było zebranie danych technicznych. Chcieliśmy dowiedzieć się m.in. jaki jest właściwy czas przebywania na prowadzeniu dla danego zawodnika, jaka jest odpowiednia kolejność kolarzy oraz w jaki sposób i z jaką prędkością najlepiej pokonywać zakręty – dodaje Rolf Aldag, dyrektor sportowy Omegi.
Także zawodnicy chwalą ten pomysł.
– To dla nas bardzo interesujące doświadczenie. To pokazuje jak ważnym i dużym wyzwaniem jest dla nas jazda drużynowa na czas. To ważne, aby potrenować razem przed MŚ. Mamy dużo mocnych indywidualności, ale musimy też nauczyć się pracować razem. Podczas takich konkurencji należy być maksymalnie zsynchronizowanym do linii mety, zatem takie ćwiczenia są bardzo potrzebne – mówił Kristoff Vandewalle.
Foto: Omega Pharma-Quick Step
Marta Wiśniewska