wiggoBradley Wiggins (Team Sky) po wygraniu etapu jazdy indywidualnej na czas podczas wyścigu Tour de Pologne powiedział, że nie jest zaskoczony swoją dobrą formą, gdyż długo i ciężko trenował. Teraz, mistrz olimpijski z 2012 roku udał się z powrotem na Majorkę, by kontynuować przygotowania do Mistrzostw Świata.

Moje cele na tym wyścigu uległy zmianie. Nie przyjechałem tu wygrać klasyfikacji generalnej. Przyjechałem tu wygrać czasówkę i zrobiłem to. Robię wszystko, aby przygotować się do MŚ, a fakt, że tu dziś wygrałem świadczy o tym, że jestem na dobrej drodze – powiedział Wiggins.

Brytyjczyk chwalił także trasę polskiej czasówki oraz był zadowolony z warunków atmosferycznych.

Trasa była świetna, a także pogoda dopisała, zatem panowały dla mnie perfekcyjne warunki. Ciężko trenowałem przez ostatnie sześć, siedem tygodni, więc nie jestem zaskoczony moim rezultatem. Miałem nadzieję, że mój występ na tym etapie potwierdzi, że moja praca nie idzie na marne – zakończył.

Kolejnym wyścigiem, w którym wystartuje Bradley Wiggins będzie Eneco Tour (11-18 sierpnia). Potem weźmie udział w rodzimej „etapówce” Tour of Britain (15-22 września).

Marta Wiśniewska

Poprzedni artykułRafał Majka: „Kiedyś wygram Tour de Pologne!”
Następny artykułTrophée Centre Morbihan: Podium Michała Paluty. Piotr Konwa wysoko.
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments