Sylwester SzmydJak było do przewidzenia zanim Tour de France się zaczął, już było po nim. Ale za to mamy ładną walkę o podium i będzie do samego końca.

Piękne zwycięstwo Nairo pod MV… tzn. wśród walczących. Jest moim faworytem do podium razem z Romanem Kreuzigerem. Ma wielki talent do jazdy po górach i z roku na rok coraz wyraźniej to widać.

Jeszcze tydzień pozostanę na wysokości. Piękne miejsce, wkoło to co daje sens mojemu kolarstwu, Col la Bonnete, Lombarda, Col de la Maddalene… a później już tylko odpoczynek i koncentracja do Tour de Pologne.

Prawie z niepokojem patrzę na wybitną formę Rebellina, chociaż wiem, że będzie wielu zawodników „głodnych” wyniku.

Źródło: www.sylwesterszmyd.pl

Poprzedni artykułAlberto Contador: „Mam tylko nadzieję, że upadek nie zadziała na mnie źle”
Następny artykułTour de France: Joaquim Rodriguez będzie walczył o podium
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments