Aleksandar Aleksiev (Białoruś) wygrał 1. etap Tour de Serbie. W pierwszej dziesiątce zameldowali się Damian Walczak i Adrian Banaszek (obaj BDC MarcPol).
Pierwszy odcinek serbskiej etapówki, która posiada kategorię 2.2 UCI został rozegrany w Niszu. Na starcie oprócz drużyny BDC MarcPol w składzie: Damian Walczak, Adrian Banaszek, Piotr Kirpsza, Jarosław Kowalczyk i Jakub Foltyn, stanęły 24 zespoły w pięcioosobowych składach z 16 krajów. Początkowo etap miał liczyć 98km (7x14km), jednak z powodu złych warunków atmosferycznych (mocne opady deszczu) i licznych kraks – został skrócony do 70 km. Sędziowie zdecydowali się także na neutralizację czasów.
Bardzo aktywnie jechali zawodnicy BDC MarcPol Team. Na trzeciej rundzie utworzyła się czołówka w której znajdował się Damian Walczak . Ósemka śmiałków systematycznie powiększała przewagę nad peletonem i pomiędzy sobą rozegrała finisz.
Ostatni zakręt na 300 metrów przed metą zadecydował o miejscach na dzisiejszym etapie. Damian Walczak, wchodząc na pełnym gazie na drugiej pozycji wywrócił się na śliskiej i mokrej nawierzchni. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało i dojechał do mety jako ostatni z ucieczki, czyli ósmy.
Na mecie jako pierwszy zameldował się Białorusin Aleksiev, który pokonał Moena Sondre Huruma (Oneco Cycling Team). Trzecie miejsce zajął Dias Omirzakov (Kazachstan). Peleton przyprowadzili „niebiescy”. Dziewiąty był Adrian Banaszek, a jedenasty Piotr Kirpsza.
Pełne wyniki > tutaj
[flagallery gid=71 name=Gallery]
Foto: Artur Machnik
