DSC_0738Kolarz CCC Polsat Polkowice, Davide Rebellin po finiszu z kilkuosobowej grupki, został triumfatorem 1 etapu Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich!

Po wczorajszym kryterium rozegranym na ulicach Legnicy, dziś rozpoczęło się prawdziwe ściganie. Kolarze wystartowali ze Świdnicy by po 167 kilometrach dotrzeć do Dzierżoniowa. Po drodze musieli pokonać aż pięć premii pierwszej kategorii (2x przeł. Jugowska 3x przeł. Walimska). Pogoda kolarzy dziś nie rozpieszczała, deszcz i niska temperatura sprawiła, że z każdym kilometrem wycofywało się coraz więcej kolarzy.

Przez długi czas na czele jechało czterech sprinterów: Bartłomiej Matysiak (CCC Polsat Polkowice), Marcin Sapa (BDC MarcPol), Tino Thomelem (Team NSP Ghost) i Roger Kluge (NetApp Endura). Matysiak konsekwentnie zbierał punkty na premiach górskich, dzięki czemu został liderem tej klasyfikacji.

Na 100 kilometrów przed kreską czołówka miała blisko 4 minuty przewagi nad peletonem. Wtedy też na drugim podjeździe pod Przełęcz Walimską doszło do kontry. Od grupy oderwali się Zbigniew Gucwa (Wibatech Brzeg), Christian Mager (Stolting) oraz Tim Mikelj (Sava). Trójka wypracowała kilkadziesiąt sekund przewagi, jednak ekipa NetApp Endura rozpoczęła pogoń i skasowała trójkę z Polakiem.

Podobny los spotkał także czołówkę i na ostatnim podjeździe. Wtedy także rozpoczęły się ataki, które wyselekcjonowały sześcioosobową grupkę.

Finisz po zwycięstwo wygrał Rebellin, drugi linię mety przekroczył Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice) zaś trzeci był Bartosz Huzarski (NetApp Endura). W czołowej grupie przyjechał także m.in.  Mateusz Taciak.

Davide Rebellin został nowym liderem wyścigu!

Każdy kolarz, który w tych piekielnie trudnych warunkach atmosferycznych ukończył rywalizację, zasługuje na słowa uznania!

Pełne wyniki tutaj

Foto > tutaj

 

Poprzedni artykułDunkierka: Hattrick Demare! (Video)
Następny artykułNowy lider „Grodów” – Davide Rebellin dla naszosie.pl
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr
Piotr

Potwierdza się stara prawda, żeby wygrywać w tym sporcie trzeba mieć talent a wiek nie ma tu nic do rzeczy, przykładem choćby „dziadek” Romanik. Brawo dla całej trójki i pozdrowienia ze Sobótki dla Bartka. Powodzenia Huzar na czasówce.