UCI potwierdziła, że Alexander Serebryakov został przyłapany na EPO. Rosjanin od tego sezonu ścigał się dla Euskaltel-Euskadi.
Serbryakov został tymczasowo zawieszony przez swoją ekipę w sobotę i tym samym nie wystartował w niedzielnym Paryż-Roubaix. Okazało się bowiem, że 18 marca podczas kontroli wykryto u niego EPO.
26-latek złożył także oświadczenie, w którym potwierdza, że zespół Euskaltel-Euskadi nie wiedział nic o jego nielegalnych praktykach.
Foto: Euskaltel Euskadi
Andrzej
I dobrze że go zawieszą, widać na zdjęciu, że ma trzepackie zbyt długie spodenki, nie nadaje się.