Fabian CancellaraFabian Cancellara (Radioshack) po pięknej walce na welodromie w Roubaix, po raz trzeci w swojej karierze zwyciężył w najtrudniejszym wyścigu klasycznym na świecie – Paryż – Roubaix, oto co Szwajcar miał do powiedzenia na mecie:

„To niesamowite, zwyciężyć tutaj po raz trzeci w karierze. Widziałem, że wszyscy jechali przeciwko naszej ekipie, przeciwko mnie, nie miałem wyboru, musiałem zrobić selekcję. Zespół znalazł się w trudnej sytuacji, straciliśmy kilku kolarzy z powodu defektów. Ale to jest Roubaix.

Byłem w innym świecie, nadal nie wiem jak to zrobiłem. W pewnym momencie znalazłem się z tyłu, ale szybko zacząłem przesuwać się coraz bliżej czoła wyścigu, to wyścig w którym nigdy nie można jechać z tyłu. W końcówce próbowałem odskoczyć, ale on tak łatwo się nie dał zgubić [Sep Vanmarcke – Blanco Pro Cycling Team – przyp. red.].

Jestem bardzo szczęśliwy, teraz nie mogę się doczekać odpoczynku i wakacji. Misja zakończona”

Poprzedni artykułKolarze Omegi o występie w Paryż-Roubaix
Następny artykułCancellara wyprzedza Sagana w rankingu UCI WorldTour
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments