Marcowa sobota była kolejnym dobrym dniem dla belgijskiej ekipy Omega Pharma-Quick Step. Podczas wyścigu Tirreno-Adriatico Michał Kwiatkowski objął prowadzenie, a w Nicei najszybszy był Sylvain Chavanel. Oto jego reakcja po tym zwycięstwie:
Jestem super szczęśliwy. Drugi raz wygrałem w Nicei, wcześniej było to w 2008 roku. To zawsze są duże emocje, kiedy unosi się ręce do góry tutaj. Zdecydowałem się walczyć w sprincie, ponieważ chciałem zbierać punkty do zielonej koszulki. W końcówce mieliśmy wiatr w twarz, zatem zapytałem Kevina De Weerta czy zostanie ze mną. Wykonał znakomitą pracę i zostawił mnie na idealnej pozycji na kole Gilberta i Dumoulina.
Dzisiaj mamy specjalny dzień dla drużyny. To, że Kwiatkowski jest liderem Tirreno-Adriatico jest wspaniałą wiadomością. Jestem dumny z niego oraz kolegów i mam nadzieję, że utrzymają koszulkę tak długo, jak to będzie możliwe.
Marta Wiśniewska