Joaquim RodriguezJuż za kilka godzin rozpocznie się siódma edycja argentyńskiej etapówki Tour de San Luis. Na starcie zobaczymy wiele gwiazd światowego peletonu, na czele z „Purito” Rodriguezem i Vincenzo Nibali’m.

Joaquim Rodriguez (Katusha) i Vincenzo Nibali (Astana) rozpoczną swój sezon właśnie w Argentynie, ale obaj nie liczą na jakieś spektakularne występy. Według obu zawodników o zwycięstwie w klasyfikacji generalnej TdSL powinna zadecydować jazda indywidualna na czas, licząca 19,5 km. Obaj wielcy kolarze poprawili się w tej specjalności w poprzednim sezonie i nie są bez szans na trasie wokół San Luis (Nibali w 2012 roku zajął drugie miejsce na tej czasówce).

„Ostatni tydzień spędziłem na torze w Brescii korygując swoją postawę na rowerze. Mam nadzieję, że praca tam wykonana już wkrótce będzie przynosiła efekty. To pierwszy wyścig sezonu i tak naprawdę nie wiem na co stać mnie i konkurentów. Faworytem do wygrania całego wyścigu jest dla mnie Tejay van Garderen (BMC). To specjalista jazdy na czas, a na tych kilku wzniesieniach też nie powinien dać
się zgubić.” mówi zwycięzca TdSL z 2010 roku, Vincenzo Nibali.

„Zaczynamy sezon dość wcześnie, ale patrząc na piękną pogodę wcale mi to nie przeszkadza. Nie jestem w formie, żeby walczyć tutaj o zwycięstwo w generalce. Skupię się na etapach górzystych i tam spróbuję coś dla siebie ugrać. Chętnie zmierzę się z etapem jazdy na czas, by zobaczyć czy zrobiłem jakieś postępy w tej specjalności. Patrząc na profile etapów i wspomnianą czasówkę, też skłaniam się ku temu, że to van Garderen jest głównym faworytem do zwycięstwa w Argentynie.” powiedział zwycięzca rankingu UCI za rok 2012, Joaquim Rodriguez.

 

Foto: bettiniphoto.net

Arek Waluga

Poprzedni artykułAlberto Contador pojedzie zarówno w Tour de France jak i Giro d`Italia?
Następny artykułDrużyna Wibatech-Brzeg po drugim zgrupowaniu
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments