Alberto Contador (Saxo-Tinkoff) przed wyścigiem Tour de San Luis zapowiedział, że całkiem możliwy jest jego start w dwóch Wielkich Tourach w tym sezonie. Mowa tu oczywiście o Giro d`Italia i Tour de France.
Zapytany o to, które dwa największe wyścigi w sezonie chciałby wygrać w tym roku odpowiedział: „To mogłoby być Giro i Tour. To najbardziej realistyczne i prawdopodobne rozwiązanie, ponieważ Giro nie jest takie trudne jak w poprzednich latach. Moim zdaniem jest to możliwe do wykonania i chciałbym spróbować wygrać zarówno Giro i Tour”, powiedział Contador.
Niezależnie od tego, czy „El-Pistolero” wystąpi we Włoszech (gdzie liderem Team Saxo-Tinkoff ma być Rafał Majka), jego priorytetem na 2013 jest Tour de France.
Hiszpan koncentruje się teraz na swoim najbliższym starcie, czyli Tour de San Luis. „Moja forma nie jest jeszcze wielka. Czuję się inaczej niż rok temu, bo moje przygotowania były nieco inne. Również moje cele na ten rok się różnią od tych z poprzedniego sezonu. Przygotowania zacząłem później niż zawsze”, dodał.
„Jeśli będzie ku temu okazja, spróbuję powalczyć. Nie zapominajmy, że są tutaj zawodnicy z Argentyny, dla których to najważniejszy wyścig w tym roku i są lepiej przygotowani ode mnie. Moimi faworytami są: Nibali, Rodriguez i Van den Broeck, a gdy jest czasówka to również Tejay van Garderen będzie bardzo groźny”, zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej