Joaquim Rodriguez (Katusha) jest zdeterminowany, aby walczyć o zwycięstwo w 100. edycji Tour de France, nawet jeśli oznaczałoby to także odejście z drużyny. Jeśli Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu nie rozpatrzy pozytywnie dla Rosjan sprawy z licencją, „Purito” jest gotowy opuścić Katushę.
Chcę wystąpić w Tour de France i walczyć tam o wygraną. Wiem, że to bardzo trudne wyzwanie, ale przyszłoroczna trasa jest bardzo górzysta, co mi bardzo pasuje. To jest moje pragnienie, ale przeżywam teraz trudny czas– powiedział Rodriguez gazecie Periodico de Catalunya.
Jego agent– Angel Edo powiedział to bardziej dosadnie: Następny Tour perfekcyjnie dla niego pasuje. On ma 33 lata i nie może marnować takich szans.
Edo dodał także, że „Purito” musi wiedzieć wcześniej czy wystąpi w Giro czy w Tourze: Przygotowanie do rywalizacji w Giro jest kompletnie inne od tego do Touru.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska
Byłoby dziwne, gdyby najlepszy kolarz świata nie startował w największym wyścigu na świecie,przecież on pojedzie go wygrać.