Marco Haller (Katusha) odniósł dzisiaj pierwsze zwycięstwo w profesjonalnej karierze. Austriak pokonał na finiszu z peletonu m.in. Petacchiego (Lampre) i Vivianiego (Liquigas). Po etapie opowiadał o swoim sukcesie:

Nie spodziewałem się, że zdołam pokonać takich zawodników jak Petacchi, Viviani i Boasson Hagen, ale nigdy w żaden sposób się ich nie bałem. Ostatnie kilometry były bardzo chaotyczne, wokół mnie znajdowało się kilku silnych kolarzy, którzy byli w stanie mi zagrozić. Petacchi zaczął swój sprint wcześnie, a ja usiadłem mu na kole i nie miałem większych problemów, aby się na nim utrzymać. To znakomite uczucie przekroczyć linię mety jako pierwszy.

Czułem się dzisiaj bardzo dobrze. Nie miałem żadnych problemów na podjazdach. Byłem w czołówce, więc powiedziałem kolegom przez radio, że spróbuję swoich sił w sprincie. I to było dobra decyzja.

Marta Wiśniewska

Poprzedni artykułAlessandro Petacchi po 4 etapie Tour of Beijing
Następny artykułJohan Bruyneel już nie pracuje w Radioshack-Nissan-Trek!
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments