Przemysław Niemiec (Lampre-ISD) zajmujący 11 pozycję po 9 etapach Vuelta a Espana specjalnie dla czytelników naszosie.pl podsumowuje pierwszy tydzień wyścigu:
Za mną pierwsze dziewięć etapów hiszpańskiej Vuelty i na dzień dzisiejszy powiem tak: jest bardzo dobrze.
Wczoraj na 10 kilometrów przed metą miałem defekt i musiałem zmienić rower, ale na szczęście przy pomocy kolegów z drużyny udało mi się dojechać do grupy na 5 km przed metą.
Dziś zasłużony dzień odpoczynku i od jutra zaczynamy dalej. Etapy do łatwych nie należą, gdyż są bardzo nerwowe, zwłaszcza w końcowej fazie.
Chcąc myśleć o generalce muszę pojechać dobrą czasówkę, a wiem że nie będzie łatwo. Na chwilę obecną klasyfikację generalną mam jechać ja i Kolumbijczyk Anacona, który zadziwia swoją formą. Damiano Cunego bardziej się nastawia na ewentualny odjazd i wygranie jakiegoś etapu.
Więc spokojnie z dnia na dzień będę się starał pojechać dobry wyścig.