Oto co do powiedzenia przed jutrzejszą indywidualną jazdą na czas miał trener naszej kadry, Piotr Wadecki:
Przed jutrzejszą czasówką Maciek jest mocno zmobilizowany i zdeterminowany. Dzisiaj dwukrotnie przejechaliśmy trasę, by zapamiętać wszystkie trudne technicznie części jakie są na trasie. Maciek, pomimo sześciu szwów na twarzy i spuchniętej ręki, ani przez chwilę nie myślał by zrezygnować. Jak sam mówi przygotowywał się cały sezon do tego startu i te parę szwów nie ma znaczenia a ręka podczas jazdy też nie boli.
Z pewnością będzie walczył, ale jest tutaj spora grupa faworytów oraz kilku „przegranych” w starcie wspólnym, którzy będą pewnie chcieli coś udowodnić. Chavanel w rozmowie ze mną powiedział, że interesuje go tylko pierwsza szóstka, Wiggins wręcz zapowiada walkę o złoto. Jak dodamy jeszcze parunastu, to naprawdę by wskoczyć do pierwszej dziesiątki trzeba będzie pojechać „życiówkę”.
Możemy zapewnić kibiców i tu w Londynie i przed telewizorami w Polsce, będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę i pomimo przeciwności losu, Maciek jest zdeterminowany. Jestem dobrej myśli.
Rozmawiał: Artur Machnik (naszosie.pl)