Joaquim Rodriguez w swoim stylu wygrał dziś 10. etap Giro d`Italia do Asyżu. Popularny „Purito” skompletował tym samym zwycięstwa we wszystkich Wielkich Tourach i założył Maglia Rosa.

„Po pierwsze, dziękuję całej drużynie, która pracowała dziś na mnie od kilometra zero. Katusha musiała praktycznie sama skasować ucieczkę, ponieważ wszyscy uważali mnie za faworyta do tego etapu”, powiedział tuż po przekroczeniu linii mety.

Hiszpan skutecznie wykorzystał wskazówki swojego dyrektora sportowego – Valerio Pivy, który znakomicie znał tę końcówkę. „Wysłuchałem jego rad i nie atakowałem zbyt wcześnie. Wiedziałem, że muszę ruszyć dopiero na ostatniej hopce. Wcześniej mogłem stracić tylko siły. Gdy wjechałem na metę i usłyszałem o różowej koszulce, bardzo się ucieszyłem”, dodał.

Kolarz Katushy czuł w pewnym sensie presję, jaka ciążyła na nim z racji tego, iż dzisiejsza końcówka była wprost zaprojektowana pod kolarzy z jego charakterystyką. „Tak, to prawda. Ten podjazd bardzo mi pasował. Cieszę się z etapu, jednak teraz postaram się dowieść prowadzenie w wyścigu do końca. Wiem, że do Mediolanu jest jeszcze długa droga, ale jestem lepszy, niż myślałem”, zakończył optymistycznym akcentem.

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykuł„Purito” pokonuje w Asyżu Huzarskiego i zostaje liderem Giro d`Italia! (Video)
Następny artykuł„Huzar” dla naszosie: „Tak niewiele brakowało…”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments