Radoslav Rogina (Adria Mobil) po pięknej ucieczce wygrał ostatni etap Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich (2.1 UCI). W klasyfikacji generalnej, końcowy triumf odniósł Marek Rutkiewicz (CCC Polsat Polkowice)

Ostatni, królewski odcinek Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich, został rozegrany w nieco innej formie niż zazwyczaj, ponieważ trasa niejako prowadziła „w drugą stronę”. Zazwyczaj etap prowadził ze Świdnicy do Dzierżoniowa, tym razem było na odwrót. Po kilku latach przerwy, do programu powrócił podjazd pod Modliszów.

Kilkanaście kilometrów po starcie, zlokalizowana była premia górska pierwszej kategorii, czyli Przełęcz Jugowska. Po krótkim zjeździe, na kolarzy czeka kolejna wspinaczka pod Przełęcz Sokola (2). Dalej czas na prawie 10 kilometrowy podjazd pod Przełęcz Walimską, która po części pokryta jest kostką brukową. Po zjeździe kolumna przejechała przez start w Dzierżoniowie, a następnie przez Bielawę. W obu miejscowościach, wyznaczono lotne premie. Po kilkudziesięciu kilometrach płaskiego, kolarze pokonali Przełęcz Jugowską (1) oraz Przełęcz Sokola (2) . Po długich zjazdach i chwili odpoczynku przed Świdnicą, gdzie peleton zaprezentował się kibicom na linii mety, do końca wyścigu pozostały już tylko dwie rundy, gdzie na każdej czekał wspomniany Modliszów (2). Podjazd nie jest bardzo długi, jednak w końcówce jest bardzo sztywny. Dodatkowo, położona jest na nim kiepska nawierzchnia. Meta w Świdnicy była zlokalizowana przy Zalewie Witoszówka, w tym samym miejscu gdzie w 2006.r miasto gościło peleton Tour de Pologne, niedaleko Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Na trasie nie zabrakło jej wychowanków!

Tuż po starcie oderwała się trójka: Radoslav Rogina oraz Matej Mugerli (obaj Adria Mobil) i Jure Golcer (Tirol Cycling Team). W peletonie sytuację kontrolowali kolarze CCC Polsat Polkowice, pracujący na rzecz lidera Marka Rutkiewicza.

Uciekająca trójka między sobą walczyła na wszystkich górskich i lotnych premiach. Na podjazdach najbardziej aktywny był Rogina, który tym samym zapewnił sobie triumf w klasyfikacji górskiej wyścigu.

Mocno uszczuplony peleton gonił uciekinierów, jednak mocny skład czołówki nie odpuszczał. Kolarze CCC Polsat Polkowice, którzy nadawali tempo wkrótce się wykruszyli. Na pierwszym podjeździe pod Modliszów, z „Rutkiem” został już tylko Mateusz Taciak. Przewaga wynosiła około 3 minut.

Mimo zaciętej pogoni Słoweniec i dwóch Chorwatów zdołali dojechać do mety. Finisz wygrał Rogina, który pokonał klubowego kolegę Mugerliego oraz Glocera.

W pierwszej grupie przyjechał również Rutkiewicz, co dało mu końcowy triumf w Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich! Polak został tym samym nowym liderem BGŻ ProLigi.

Pełne wyniki 5 etapu i końcowe klasyfikacje > tutaj

Poprzedni artykułKWK 2012: Novak najlepszy na Kohutce, Lemmertink triumfuje w generalce
Następny artykułMark Cavendish triumfuje na drugim etapie Giro d’Italia! (Video)
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr
Piotr

Staliśmy na przełęczy jugowskiej i muszę przyznać , że swoboda z jaką jechała czołowa trójka była zdumiewająca. Swoją drogą bardzo ciężki etap. Zasłużone zwycięstwo chorwata. Pochwalić warto mądrą jazdę CCC. Szkoda mi chłopaków z BDC od początku roku jak po grudzie. Jedyna pociecha to,że z takiego klubu jak Dukla Praga nikt nie skończył. Za moich lat to się rowerem wracało z takiego wyścigu. Gratulacje dla Marka Rutkiewicza. Piękny sezon.

Kita
Kita

Samo to że tylko 50 zawodników skończyło wyścig świadczy o trudnej trasie i poziomie ściganie . Moim zdaniem to trudniejsza impreza niż w tym roku MWG pod względem gór i poziomu . MWG 1 etap prawie płaski ale 2 następne trudne plus do tego kapryśna aura w górach wiec na pewno będzie ciekawie