Rick Ampler (Team Nutrixxion) zdobywając największą ilość punktów, został triumfatorem 16 edycji Memoriału Romana Siemińskiego rozegranego w Mińsku Mazowieckim.
Kolarze rywalizowali dziś na rundach w Mińsku Mazowieckim. Do pokonania mieli ich 30, każde po 1,3 km.
Mniej więcej w połowie dystansu od peletonu liczącego sześćdziesięciu kolarzy odjechał syn Uwe Amplera – zwycięzcy Wyścigu Pokoju i mistrza świata amatorów. Młody Niemiec punktując na końcowych rundach zebrał 14 „oczek”, co zapewniło mu końcowe zwycięstwo.
Drugie miejsce zajął Jarosław Rębiewski (KTK Kalisz) z 11 punktami, a trzecie podobnie jak wczoraj podczas Memoriału Trochanowskiego – Sylwester Janiszewski. Kolarz CCC Polsat zdobył 7 punktów.
Warto by jeszcze dodać – wnuk Klausa Amplera , zwycięzcy Wyścigu Pokoju z 1963 roku . Trzecie pokolenie kolarskie , ani chybi geny ma super . W dodatku z najmilej wspominanej przez naszą grupkę ekipę niemiecką .Kiedyś szalał tam Sebastian Forkt , a potem gdzieś go wcięło .
Pamietam jak ojciec mnie zabierał na wyścig pokoju do Karpacza wtedy tylko pojawiały sie nazwiska uwe raab, uwe ampler i ten sprinter radziecki 🙂 czyli uzbekistan Djamolidine Abduzhaparov (nazwisko wkleiłem bo sam raczej bym nie napisał ) , Olaf Ludwig, Jaskóła, Mierzejewski fajne czasy były, wozy prasowe ruskie gaziki, harcerze na metach z kocami i każdy miał swoijego zawodnika by nim opikował sie, trawe na zielono malowali… i komu ta impreza przeszkadzała? Nie można mieszkac sportu do polityki jak teraz przy Euro 2012…