Arnaud Demare (FDJ-BigMat) to niewątpliwie jeden z najlepszych francuskich kolarzy młodego pokolenia. 21-letni zawodnik to zeszłoroczny mistrz świata do lat 23 z Kopenhagi.

W tym roku odniósł już dwa zwycięstwa, wygrywając między innymi 6. etap Tour of Qatar. Ponadto, zajął czwarte miejsce w silnie obsadzonym wyścigu Kuurne-Brussel-Kuurne. We wczorajszym klasyku Le Samyn potwierdził tylko, że to może być dla niego bardzo udany sezon.

„Wygrałem i zawdzięczam to swojej drużynie, która wykonała świetną robotę. Udało nam się zrealizować, to co założyliśmy przed wyścigiem ” – wyjaśnia Demare.

Młody Francuz na trasie belgijskiego wyścigu powrócił myślami do mistrzostw w Kopenhadze, gdzie wywalczył złoty medal w kategorii U-23. Obydwa finisze kończyły się lekko pod górkę.

„To było wzniesienie, które mi odpowiadało. W tamtym momencie przypomniał mi się finisz z Kopenhagi, gdzie zostałem MŚ. Cieszę się, że udało mi się tu wygrać, to był mój dzień” – zakończył.

Kolejnym sprawdzianem dla młodego Francuza będzie, wieloetapowy wyścig Driedaagse van West-Vlaanderen, który od piątku do niedzieli zostanie rozegrany w Zachodniej Flandrii.

Asia

Foto: www.bettiniphoto.net

Poprzedni artykułPhilippe Gilbert: „Do moich celów pozostało jeszcze trochę czasu”
Następny artykułTeam Type 1-Sanofi pojedzie w ardeńskich klasykach
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments