Marco Marcato (Vacansoliel-DCM) został zwycięzcą skróconego 4. odcinka Etoile de Besseges. Włoch pokonał Niko Eeckhouta (An Post–Sean Kelly) oraz Julien`a El Faresa (Team Type 1-Sanofi). Liderem pozostał Pierre Rolland (Europcar).
4. etap Etoile de Besseges według założeń liczył 150 kilometrów. Jednak przez temperaturę wynoszącą -5°C oraz mocny wiatr, organizatorzy postanowili zneutralizować część tego odcinka. Ostatecznie zawodnicy rywalizowali na trzech rundach po 22 kilometrów każda.
Zaraz po restarcie wyścigu, do przodu wyskoczył Bobbie Traksel (Landbouwkrediet). Inni kolarze nie kwapili się do kontrataków, więc Holender szybko zyskał 3 minuty przewagi. Gdy do końca pozostały dwie rundy w zasadniczej grupie zwiększyło się tempo. Na „rantach” peleton zaczął się dzielić. Z tyłu zostało kilkudziesięciu kolarzy m.in zwycięzca 1. etapu – Nacer Bouhanni (FDJ-BigMat).
Dzielny uciekinier został złapany na 4 kilometry przed końcem. Najskuteczniejszym finiszem z zasadniczej grupy popisał się Włoch Marcato. Druga pozycja przypadła doświadczonemu Belgowi, Niko Eeckhout`owi. Trzeci był Francuz El Fares.
Pierre Rolland przyjechał w pierwszej grupie, więc jutro ponownie będzie jechał w koszulce lidera.
Top 5:
1 Marco Marcato (Vacansoleil-DCM)
2 Niko Eeckhout (An Post–Sean Kelly)
3 Julien El Farès (Team Type 1-Sanofi)
4 Jérôme Coppel (Saur-Sojasun)
5 Jean-Marc Bideau (Bretagne-Schuller)
Andrzej