Jak powiedział nam dyrektor Tour de Pologne, Czesław Lang przyszłoroczna trasa jest w 100% ustalona. „Na razie nie chcę zdradzać szczegółów, ale miasta startowe i kończące etapy są już znane.”

Wystartujemy z Karpacza, oczywiście nie zabraknie Orlinka, choć jak zawsze kończył, tak w przyszłym roku będzie zaczynał, meta w Jeleniej Górze.

Drugi, najdłuższy etap będzie prowadził z Wałbrzycha, doliną kłodzką, wzdłuż Odry do Opola. Kolejny etap z Kędzierzyna Koźla do Cieszyna, ale tak poprowadzony, że dwukrotnie kolarze podjadą m.in. pod Zameczek. Czwarty odcinek będzie dla sprinterów – Będzin – Katowice.

W piątym dniu pojedziemy z Rabki do Zakopanego, tu pierwszy raz kolarze podjadą po Gliczarów. Szósty etap ze startem i metą w Bukowinie, to kolejny górski etap. Będzie troszkę inaczej poprowadzony niż w tym roku. Mogę powiedzieć, że zapowiada się ciekawie. Ostatni dzień to Kraków – Kraków” – powiedział Czesław Lang podczas wywiadu, którego udzielił dla serwisu naszosie.pl.

Trasa Tour de Pologne 2012:

10.07.2012 (wtorek) Karpacz – Jelenia Góra

11.07.2012 (środa) Wałbrzych – Opole

12.07.2012 (czwartek) Kędzierzyn Koźle – Cieszyn

13.07.2012 (piątek) Będzin – Katowice

14.07.2012 (sobota) Rabka Zdrój – Zakopane

15.07.2012 (niedziela) Bukowina Tatrzańska – Bukowina Tatrzańska

16.07.2012 (poniedziałek) Kraków – Kraków

„Etapy będą ciekawe, staramy się je wydłużyć, rozciągnąć, tak aby były atrakcyjne dla tych, którzy będą przygotowywali się do Igrzysk olimpijskich. Mamy bardzo wiele zgłoszeń. Już dziś mogę powiedzieć, że w przyszłym roku zobaczymy kolarzy ze ścisłej światowej czołówki” – dodał.

Obszerny wywiad z Czesławem Langiem już wkrótce na naszej stronie. Zapraszamy!

 

 

Poprzedni artykułJohny Hoogerland: „Nie chcę być zapamiętany jako facet od drutu kolczastego”.
Następny artykułNietypowe problemy organizatorów Clasica de Almeria
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
11 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Kuba
Kuba

Może kiedyś etap w górach świętokrzyskich ? No i coś na północy kraju bo po raz kolejny jest kraków, bukowina,będzin, katowice, zakopane, cieszyn a Tour de Pologne oznacza chyba dookoła polski, rozumiem, że w 6 dni sie kraju nie „zwiedzi”, ale Polska to nie tylko małopolska i śląsk, pozdrawiam

kibic
kibic

Licze na Cancellare. Fajnie byłoby go znowu zobaczyć na trasie naszego wyścigu.

arkadiomorale
arkadiomorale

Pierwszy raz trasa tego wyścigu będzie taka jak powinna być zawsze, wyścig powinien być rozgrywany w 70% po górach i nareszcie taki się zapowiada, !!!!!
Moim zdaniem najlepsza trasa na kolejne lata to zrobić wyścig z zachodu na wschód po pograniczu POLSKI Z CZECHAMI I SŁOWACJĄ

Wreszcie mielibyśmy namiastkę prawdziwego ścigania na najwyższym światowym poziomie.

Góry góry i jeszcze raz góry !!!

zuzanna
zuzanna

Jestem fanką TdP i innych wyścigów kolarskich, i byłam w wawie na 68 TdP bardzo i to bardzo żałuje że nie ma w moim mieście, i liczę że na jubileusz wróci do wawy, bo to niesamowite uczucie i przeżycie.

Darek
Darek

To jest raczej TourDePolognePołudnie.
Widzę że pan Lang nie przepada za północną częścią Polski 🙂

kibic
kibic

Trasa wyścigu wyglada bardzo interesująco, i jeśli do tego mają być jedni z lepszych zawodników to ja już nie mogę się doczekać 😀

Jaro
Jaro

I to ma być promocja polskiego kolarstwa ? Dookoła Polski ??? Chyba Czesiek sobie śmiech robi z kibiców. To jest Tour de South Pologne. A Polska rozciąga się od Bałtyku po Tatry i od Odry po Bug. Może warto w 2013 roku o tym pomyśleć, panie Lang.

Robert
Robert

@Jaro. Tak w ogóle nie „Czesiek” bo to nie Twój kolega… 😐
Tak się składa, że południe Polski ma co pokazać pod wzgl. techniczno-sportowym. Dużo trudniejsze tereny niż północ. Czy to ma być płaski naleśnik przez wszystkie etapy?! NUDA!
Po drugie łatwiej przeprowadzić trasę wyścigu po mniej więcej tej samej trasie co rok wcześniej, bo odpada problem planowania i zabezpieczenia trasy. A na prawdę to kawał ciężkiej roboty!
Swoje żale, smutki i frustracje możesz wylewać. Ale co najwyżej możesz pokiwać sobie palcem w bucie niż wywalczyć zmianę trasy na taką jaka się Tobie podoba.
Tak jak napisał arkadiomorale, szkoda że wyścig nie wchodzi „agryseywniej” na tereny Czech i Słowacji. Etap dookoła Tatr byłby arcyciekawy.

tubi
tubi

do Robert: nie czepiaj sie Jaro bo nie wiesz czy Lang to jego kolega… Kazdy pisze ze trasa tu trasa tam a taka prawde że każdy organizator imprez kolarskich idzie tam gdzie miasta daja kase na etapy bo bez pomocy budzetu miast i gmin by było cieżko. Nikt do interesu nie zamierza dopłacać a koszt organizacji etapu TdP to bardzo duże pieniądze.

Mariusz
Mariusz

TdP w Kłodzku 🙂 i jest pięknie 😉