Lars Boom wygrał charytatywny wyścig przełajowy Boonen & Friends. Holender okazał się najlepszy mimo tego, iż startował minutę po swoich rywalach.

„Minutowy handicap, który dzielił mnie od reszty stawki był trudniejszy niż się spodziewałem”, przyznał kolarz Rabobanku. Wyścig jest organizowany przez Toma Boonena, który co roku zaprasza w grudniu swoich przyjaciół – szosowców do cyklokrosowego wyścigu. Żeby nie było łatwo, wraz z nimi startuje kolarz przełajowy. W tym sezonie był to Boom, który co prawda ściga się teraz na szosie, jednak jeszcze trzy lata temu był Mistrzem Świata w tej specjalności.

„Przynajmniej tyle możemy zrobić dla dzieci”, powiedział Tom Boonen, którego akcja zbiera środki na leczenie dzieci z zaburzeniami ruchu. „To był udany dzień. Pogoda dopisała, to była najcieplejsza edycja od trzech ostatnich lat”.

Po wyścigu zorganizowano aukcję. Koszulka Quick-Stepu, stworzona dla przełajowego Mistrza Świata Zdenka Stybara „poszła” za 2100 euro. Za najwyższą cenę, sprzedano koszulkę Philippe`a Gilbert. Anonimowy darczyńca, zapłacił za nią 7500 euro.

Andrzej

 

Poprzedni artykułPierwsze zgrupowanie CCC Polkowice
Następny artykułNieprzyjemna kraksa Markela Irizara
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments