Dla Luisa Leona Sanchez`a, będzie to drugi sezon w holenderskim Rabobanku. Hiszpan twierdzi, że czuje się już pewniej w nowej drużynie, a jego celami na przyszły sezon są: Paryż-Nicea, Tour de France i Igrzyska Olimpijskie w Londynie.

28-letni zawodnik, odniósł tylko dwa zwycięstwa w 2011.r, za to bardzo spektakularne. „To był dla mnie mniej owocny sezon. Jednak wygrałem tam gdzie chciałem, czyli mistrzostwa Hiszpanii na czas oraz etap w Tour de France. Słabsza forma, mogła być wynikiem nieodpowiednich przygotować. Teraz jest to już jednak nie istotne, trzeba patrzyć w przyszłość”, powiedział.

Jeden z liderów Rabobanku, nie będzie musiał długo czekać na inaugurację sezonu. Jego pierwszym startem, będzie australijski wyścig WorldTour – Santos Tour Down Under. „Pasuje mi taka opcja szybkiego rozpoczęcia roku”, powiedział Sanchez, który triumfował w tym wyścigu w sezonie 2005.

Gdy „Lulu” wróci do Europy, jego kalendarz nie jest jeszcze sprecyzowany. Znajduje się za to kilka pewniaków. „Wrócę do ścigania na Paryż-Nicea, w którym bardzo lubię startować,  a następne będą klasyki i Wyścig Dookoła Kraju Basków. Ponieważ będę startował w Tour de France, w czerwcu pojawię się na Dauphine lub udam się na zgrupowanie wysokogórskie, tak jak miało to miejsce w tym sezonie”.

„Po Wielkiej Pętli, chciałbym pojawić się w Londynie. Czytałem, że tamtejsza trasa może być selektywna”, opowiada.

Odejście Oscara Freire z zespołu, oznacza, że w Rabobanku ubyło jednego Hiszpana. Sanchez nie zamartwia się jednak, z powodu odejścia największej gwiazdy zespołu oraz swojego rodaka. „Mamy wciąż Garate, Barredo i mnie. Gdy tutaj trafiłem,  trudno było z językiem, a nas Hiszpanów było zdecydowanie mniej niż innych nacji. Jednak bardzo pomocna była znajomość hiszpańskiego naszego szefa, Erika Breukink`a”, kończy.

Andrzej

 

Poprzedni artykułPodium Tour de France 2012 celem Bradleya Wigginsa
Następny artykułAlex Rasmussen apeluje o sprawiedliwą karę
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments