Francuz Arnaud Demare, którego zaliczyliśmy do grona faworytów we wczorajszej zapowiedzi został mistrzem świata orlików! Polacy spisali się słabo. Najlepszy Grzegorz Stępniak, zameldował się na 34. miejscu.
Młodzieżowcy, do przejechania mięli 12 rund po 14 km każda. Profil był lekko pofałdowany. Ostatni kilometr unosił się lekko pod górę. Nachylenie na tym odcinku wynosiło około 4 %.
Bohaterami dnia był duet, Carlos Manarelli (Brazylia) i Gianluca Leonardi (Włochy). Dwójka utrzymywała się do 10 okrążenia. Na początku rywalizacji, aktywni byli również biało-czerwoni. Niestety żadnemu z nich, nie udało zabrać się w odjazd.
Później harcownicy zostali skasowani, lecz w ich miejsce wskoczyła grupka: Eugenio Alafaci (Włochy), Christopher Juul Jensen (Dania), Louis Mientjes (RPA) , Natnael Berhane (Erytrea), Maxim Ayazbayev (Kazachstan) i Philip Lindau (Szwecja). Piekielne tempo w zasadniczej grupie podyktowały koalicje Francji, Włoch, Australii i Holandii.
Ostatecznie doszło do finiszu z peletonu, w którym bez konkurencyjni byli Francuzi. W roli „rozprowadzacza” wystąpił kolarz Cofidisu, Adrien Petit który miał rozprowadzić stażystę FDJ, Arnaud Demare. Ta sztuka udała im się na tyle dobrze, że Petit wskoczył na koło kolegi i zdobył srebrny medal. Brąz powędrował do Brytyjczyka Andrew Fenna. Czwarty był znany z tegorocznego Mazovia Tour, Niemiec Rudiger Selig.
To wielki sukces amatorskiej ekipy CC Nogent Sur Oise, w której obaj Francuzi stawiali pierwsze kroki w gronie młodzieżowców.
Pełne wyniki wyścigu ze startu wspólnego U-23
Andrzej
Wygrywa jeden,ale nasi super na tylu pretendentów.Proszę o powielenie takiego wyniku u naszej elity !
słabą to mamy kadre przygotowującą zawodników a nie słabych zawodników.BRAWO dla młodzieżowców